Każdy z nas słyszał o cofaniu licznika czy fałszowaniu książek serwisowych, dlatego często obawiamy się ryzyka związanego z nabyciem auta z drugiej ręki. Oto kilka podpowiedzi, o czym pamiętać, aby kupować bezpiecznie. Przy zakupie używanego pojazdu należy dokładnie sprawdzić od kogo auto kupujemy.
Przede wszystkim – wyzbądźmy się złudzeń. Aut, którymi emerytowany nauczyciel jeździł tylko na spacery po lesie jest naprawdę niewiele. Bądźmy realistami – omijajmy „wyjątkowe okazje” z giełdy samochodowej lub z polecenia dalszego znajomego. Tak naprawdę, kupując auto z niepewnego źródła, podejmujemy ogromne ryzyko.
W Internecie krąży wiele mitów sugerujących, jak samodzielnie i na pierwszy rzut oka zweryfikować stan auta – np. ocenić stan tapicerki i koła kierownicy, sprawdzić stopień zużycia gałki zmiany biegów czy pedałów. Niestety – nieuczciwi sprzedawcy też znają te mity. Przesadnie wypolerowany kokpit lub ślady śrubokrętu mogą wskazywać, że niektóre elementy wyposażenia zostały wymienione. Z kolei zniszczona skóra na kierownicy nie musi wcale oznaczać, że auto ma przebieg 300 000 km – jeśli kierowcą była kobieta używająca kremu do rąk, ślady mogą być dość wyraźne. Także stan tapicerki nie może być skuteczną wyrocznią odnośnie wieku auta. Jej wypranie i odświeżenie przy użyciu profesjonalnych środków, pozwala uzyskać efekt niczym z salonu. Tak naprawdę – o rzeczywistym stanie auta poinformuje nas dopiero mechanik dokonujący przeglądu. Najbardziej godny zaufania będzie ten w autoryzowanym serwisie – z użyciem oryginalnych części na gwarancji i poświadczony w dokumentacji. Taką opcję uzyskamy u dealera samochodowego, oferującego auta używane, takiego jak np. Jaszpol. Znany ze sprzedaży nowych modeli Renault i Dacii, ma w ofercie także auta używane innych marek.
Wszystkie modele znajdują się na stronie dealera http://uzywane.jaszpol.pl/ wraz z informacją o potwierdzonym diagnostycznie stanie auta, roku produkcji, mocy, przebiegu, typie silnika, spalaniu, Zdjęcia (bez obróbki w Photoshopie, jak to czynią niektórzy nieuczciwi handlarze) oddają faktyczny stan auta. Wszystkie samochody używane, tak samo jak nowe, mają udokumentowaną przeszłość. Wiele z nich to pojazdy poleasingowe lub modele z ekspozycji, więc 2-3 letnie, większość od pierwszego właściciela.
Plusem zakupu u dealera jest także możliwość negocjacji ceny i fakt, że duża firma, mająca już ugruntowaną pozycję na rynku nie może sobie pozwolić na użycie nieoryginalnych części czy zatajenie faktycznego stanu pojazdu, więc możemy jej zaufać jako sprawdzonemu źródłu. Kupując u dealera możemy być pewni, że dane dotyczące pojazdu są prawdziwe, więc transakcja jest bezpieczna, a my możemy się skupić na przyjemniejszych detalach, takich jak wyposażenie.
